tag:blogger.com,1999:blog-57370326016323496862024-03-19T04:54:11.730+01:00Mój punkt widzeniaPaweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.comBlogger148125tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-25055502686939114532021-08-26T00:44:00.005+02:002021-08-26T00:44:50.262+02:00Wrzeciono wiruje <div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="left: -99999px; position: absolute; text-align: left;">Osiodłaj swą duszę i pozwól jej jechać
Oślepionymi oczami z pewnością odnajdziesz ścieżkę
Dołącz swój oddech - niech myśli polecą
Pozwól im powoli - na wietrze, którego dosiadasz
Wrzeciono wiruje - myśli splatają się, wzrok obraca
Pieśń zaklinania wywabia duszę z jej kształtu
Przez drzwi, przez woal pajęczej sieci
Przez ciężar brzemienia przenoszona boso
Z najgłębszej skrytości naprzód stromym szlakiem
Wysoko ponad Szczyt Uzdrowienia, dziewięć niewiast czeka
Na pierwszym postoju, gdzie ścieżki się przecinają, zatrzymaj się
Zostaw za sobą przyodziewek i wszystko co posiadasz
Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku
Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed tobą
Na drugim postoju, gdzie ścieżki się przecinają, zatrzymaj się
Zostaw za sobą czas i ciężar wspomnień
Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku
Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed tobą
Na trzecim postoju, gdzie ścieżki się przecinają, zatrzymaj się
Zostaw za sobą lęk, pozwól opaść wszelkim maskom
Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku
Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed tobą
Nagiego u szczytu, góry cię poznają
Północne fale orlich skrzydeł, to wiatr je kreśli
Kobiety cieni tańczą wokół ciebie
Śpiewają dla ciebie, zaklinają potężne runy
Rany i bolączki szpiku i krwi (w pogodę i wiatr rozmyjesz się)
mięsa i kości, ciała i skóry w pogodę i wiatr rozmyjesz się
Przyzywam cię na niebieską górę (nie sięgnie cię słońca ni księżyca blask)
Gdzie nie sięgnie cię słońca ni księżyca blask
Przyzywam cię do niezamieszkałego lasu (zatoń w morzu, w którym człowiek nie wiosłował)
I wołam ku morzu, w którym człowiek nie wiosłował
Głęboko pod kamień lecący ku ziemi bez zamiaru krzywdy (przez rzeki, z nurtem prądów morskich)
Biegnij przez rzeki, z nurtem prądów morskich
Góra Uzdrowienia stoi przez wieczność
Uśmierza choroby i bolączki
Każdy z osobna, kto mierzy się z tym kamieniem
Odnajdzie dozgonne wyzwolenie z chorób
Pozostaw je na Szczycie Uzdrowienia
Gdzie rzeki i potoki
Tańczą ku północy, w dół
Góra ozdrawia, każdego, kto się na nią wdrapie <br /><br />Tekst pochodzi z <a href="https://www.tekstowo.pl/piosenka,wardruna,lyfjaberg.html">https://www.tekstowo.pl/piosenka,wardruna,lyfjaberg.html</a></div><p style="text-align: left;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Osiodłaj swą duszę i pozwól jej jechać. Oślepionymi
oczami z pewnością odnajdziesz ścieżkę. Dołącz swój oddech - niech myśli polecą.
Pozwól im powoli - na wietrze, którego dosiadasz. <br /></span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Wrzeciono wiruje - myśli
splatają się, wzrok obraca. Pieśń zaklinania wywabia duszę z jej kształtu. Przez
drzwi, przez woal pajęczej sieci. Przez ciężar brzemienia przenoszona boso. Z
najgłębszej skrytości naprzód stromym szlakiem.Wysoko ponad Szczyt Uzdrowienia,
dziewięć niewiast czeka. </span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Na pierwszym postoju, gdzie ścieżki się przecinają,
zatrzymaj się. Zostaw za sobą przyodziewek i wszystko co posiadasz. Tam dokąd
zmierzasz brak z nich pożytku. </span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed
tobą. Na drugim postoju, gdzie ścieżki się przecinają, zatrzymaj się. Zostaw za
sobą czas i ciężar wspomnień. Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku. </span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Brzemię
jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed tobą. Na trzecim postoju, gdzie ścieżki
się przecinają, zatrzymaj się. Zostaw za sobą lęk, pozwól opaść wszelkim maskom.
Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku. Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest
szlak przed tobą. </span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Nagiego u szczytu, góry cię poznają. Północne fale orlich
skrzydeł, to wiatr je kreśli. Kobiety cieni tańczą wokół ciebie. Śpiewają dla
ciebie, zaklinają potężne runy. </span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Rany i bolączki szpiku i krwi (w pogodę i wiatr
rozmyjesz się) mięsa i kości, ciała i skóry w pogodę i wiatr rozmyjesz się.
Przyzywam cię na niebieską górę (nie sięgnie cię słońca ni księżyca blask).
Gdzie nie sięgnie cię słońca ni księżyca blask. </span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Przyzywam cię do niezamieszkałego
lasu (zatoń w morzu, w którym człowiek nie wiosłował) I wołam ku morzu, w
którym człowiek nie wiosłował. Głęboko pod kamień lecący ku ziemi bez zamiaru
krzywdy (przez rzeki, z nurtem prądów morskich). </span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Biegnij przez rzeki, z nurtem
prądów morskich Góra Uzdrowienia stoi przez wieczność. Uśmierza choroby i
bolączki. Każdy z osobna, kto mierzy się z tym kamieniem. </span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Odnajdzie dozgonne
wyzwolenie z chorób. Pozostaw je na Szczycie Uzdrowienia. Gdzie rzeki i potoki
Tańczą ku północy, w dół. Góra ozdrawia, każdego, kto się na nią wdrapie.</span></p><p style="text-align: justify;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="351" src="https://www.youtube.com/embed/VEizKmZlUAw" width="616" youtube-src-id="VEizKmZlUAw"></iframe></div><br /> <p></p><p style="text-align: left;"><span style="font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: AR-SA; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;"><br />
<br style="mso-special-character: line-break;" /><br style="mso-special-character: line-break;" />
</span></p><div style="left: -99999px; position: absolute; text-align: left;">Osiodłaj swą duszę i pozwól jej jechać
Oślepionymi oczami z pewnością odnajdziesz ścieżkę
Dołącz swój oddech - niech myśli polecą
Pozwól im powoli - na wietrze, którego dosiadasz
Wrzeciono wiruje - myśli splatają się, wzrok obraca
Pieśń zaklinania wywabia duszę z jej kształtu
Przez drzwi, przez woal pajęczej sieci
Przez ciężar brzemienia przenoszona boso
Z najgłębszej skrytości naprzód stromym szlakiem
Wysoko ponad Szczyt Uzdrowienia, dziewięć niewiast czeka
Na pierwszym postoju, gdzie ścieżki się przecinają, zatrzymaj się
Zostaw za sobą przyodziewek i wszystko co posiadasz
Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku
Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed tobą
Na drugim postoju, gdzie ścieżki się przecinają, zatrzymaj się
Zostaw za sobą czas i ciężar wspomnień
Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku
Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed tobą
Na trzecim postoju, gdzie ścieżki się przecinają, zatrzymaj się
Zostaw za sobą lęk, pozwól opaść wszelkim maskom
Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku
Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed tobą
Nagiego u szczytu, góry cię poznają
Północne fale orlich skrzydeł, to wiatr je kreśli
Kobiety cieni tańczą wokół ciebie
Śpiewają dla ciebie, zaklinają potężne runy
Rany i bolączki szpiku i krwi (w pogodę i wiatr rozmyjesz się)
mięsa i kości, ciała i skóry w pogodę i wiatr rozmyjesz się
Przyzywam cię na niebieską górę (nie sięgnie cię słońca ni księżyca blask)
Gdzie nie sięgnie cię słońca ni księżyca blask
Przyzywam cię do niezamieszkałego lasu (zatoń w morzu, w którym człowiek nie wiosłował)
I wołam ku morzu, w którym człowiek nie wiosłował
Głęboko pod kamień lecący ku ziemi bez zamiaru krzywdy (przez rzeki, z nurtem prądów morskich)
Biegnij przez rzeki, z nurtem prądów morskich
Góra Uzdrowienia stoi przez wieczność
Uśmierza choroby i bolączki
Każdy z osobna, kto mierzy się z tym kamieniem
Odnajdzie dozgonne wyzwolenie z chorób
Pozostaw je na Szczycie Uzdrowienia
Gdzie rzeki i potoki
Tańczą ku północy, w dół
Góra ozdrawia, każdego, kto się na nią wdrapie <br /><br />Tekst pochodzi z <a href="https://www.tekstowo.pl/piosenka,wardruna,lyfjaberg.html">https://www.tekstowo.pl/piosenka,wardruna,lyfjaberg.html</a><div style="left: -99999px; position: absolute;">Osiodłaj swą duszę i pozwól jej jechać
Oślepionymi oczami z pewnością odnajdziesz ścieżkę
Dołącz swój oddech - niech myśli polecą
Pozwól im powoli - na wietrze, którego dosiadasz
Wrzeciono wiruje - myśli splatają się, wzrok obraca
Pieśń zaklinania wywabia duszę z jej kształtu
Przez drzwi, przez woal pajęczej sieci
Przez ciężar brzemienia przenoszona boso
Z najgłębszej skrytości naprzód stromym szlakiem
Wysoko ponad Szczyt Uzdrowienia, dziewięć niewiast czeka
Na pierwszym postoju, gdzie ścieżki się przecinają, zatrzymaj się
Zostaw za sobą przyodziewek i wszystko co posiadasz
Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku
Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed tobą
Na drugim postoju, gdzie ścieżki się przecinają, zatrzymaj się
Zostaw za sobą czas i ciężar wspomnień
Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku
Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed tobą
Na trzecim postoju, gdzie ścieżki się przecinają, zatrzymaj się
Zostaw za sobą lęk, pozwól opaść wszelkim maskom
Tam dokąd zmierzasz brak z nich pożytku
Brzemię jarzy się, lecz ciężki jest szlak przed tobą
Nagiego u szczytu, góry cię poznają
Północne fale orlich skrzydeł, to wiatr je kreśli
Kobiety cieni tańczą wokół ciebie
Śpiewają dla ciebie, zaklinają potężne runy
Rany i bolączki szpiku i krwi (w pogodę i wiatr rozmyjesz się)
mięsa i kości, ciała i skóry w pogodę i wiatr rozmyjesz się
Przyzywam cię na niebieską górę (nie sięgnie cię słońca ni księżyca blask)
Gdzie nie sięgnie cię słońca ni księżyca blask
Przyzywam cię do niezamieszkałego lasu (zatoń w morzu, w którym człowiek nie wiosłował)
I wołam ku morzu, w którym człowiek nie wiosłował
Głęboko pod kamień lecący ku ziemi bez zamiaru krzywdy (przez rzeki, z nurtem prądów morskich)
Biegnij przez rzeki, z nurtem prądów morskich
Góra Uzdrowienia stoi przez wieczność
Uśmierza choroby i bolączki
Każdy z osobna, kto mierzy się z tym kamieniem
Odnajdzie dozgonne wyzwolenie z chorób
Pozostaw je na Szczycie Uzdrowienia
Gdzie rzeki i potoki
Tańczą ku północy, w dół
Góra ozdrawia, każdego, kto się na nią wdrapie <br /><br />Tekst pochodzi z <a href="https://www.tekstowo.pl/piosenka,wardruna,lyfjaberg.html">https://www.tekstowo.pl/piosenka,wardruna,lyfjaberg.html</a></div></div>Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-89988488679460180822019-10-11T00:01:00.003+02:002019-10-11T00:01:46.110+02:00Kwiat paproci<center>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: small;"><br /></span></i>
<i><span style="font-size: small;">Jacuś
był uparty. Jego upór i determinacja sprawiły, że kolejnego lata udało
się. Zerwał kwiat i już wiedział, że to nie sen. Od tej pory już nic nie
było jak dawniej, teraz miał wszystko czego zapragnął, piękny pałac,
bogactwa, skarby, niczego mu nie brakowało. </span></i><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-txI5B_-Lq0rrgLY7oHlj0Qh_pM5IZa1Qr3d22eV7B-GePwYVPEch-kM7tYvvYwYxQhSpduYWctEhYO_P5Xqs4PGJsgy1ZHAHFnVU3hDOUVkre5v3HmfeCnYgquuMsQ-s3caBzDm17I1B/s1600/ABO_750x200_KOLBUSZOWA.gif" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="144" data-original-width="544" height="84" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-txI5B_-Lq0rrgLY7oHlj0Qh_pM5IZa1Qr3d22eV7B-GePwYVPEch-kM7tYvvYwYxQhSpduYWctEhYO_P5Xqs4PGJsgy1ZHAHFnVU3hDOUVkre5v3HmfeCnYgquuMsQ-s3caBzDm17I1B/s320/ABO_750x200_KOLBUSZOWA.gif" width="320" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: small;">Jednak
gdy tak mijały dni i tygodnie, chłopca przestały bawić skarby, pyszne
potrawy. Jacuś czuł się bardzo osamotniony, nie miał z kim porozmawiać, z
nikim nie mógł się podzielić radością, był coraz smutniejszy. Chłopiec
wrócił więc do swojej rodzinnej wioski, znalazł swój rodzinny dom,
jednak rodzice go nie poznali. Zrozpaczony zamknął się w swoim pałacu.
Gdy rok później znów przyszedł do domu jego ojciec już nie żył, a chora
matka znów nie poznała syna. Chłopiec zmarniał, nigdy się już nie
uśmiechał.</span></i><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqZBWILlTOLUfUESjXeDJfNMfADOcDgmjDM1qG-1p1u1dMiX7TRnSuBHQvNVJ9N3RBgRK0ysdlRKFJBosEfnXLWLZOhjo9qY7PO2lMlvLq-dmzTMIWc3xeYATyQJRFeDLOJqbfCynYzJJD/s1600/750x100_abonament_sw_Kolbuszowa.gif" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="240" data-original-width="904" height="84" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqZBWILlTOLUfUESjXeDJfNMfADOcDgmjDM1qG-1p1u1dMiX7TRnSuBHQvNVJ9N3RBgRK0ysdlRKFJBosEfnXLWLZOhjo9qY7PO2lMlvLq-dmzTMIWc3xeYATyQJRFeDLOJqbfCynYzJJD/s320/750x100_abonament_sw_Kolbuszowa.gif" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfgvD0Q-u8RSUeM9VlOgNxL6xgx4jNvuvQIrvGzn0LpQ9LcaT_EcLVtAX-5MMCWbuXxRcmrNWJQRxvUogTOtNgGnDkxPNO6dKB31Pf86UI51MjgGoMpOglzKM0W_FqvhNMHhRYL-70Tlad/s1600/ABO_750x200_KOLBUSZOWA%25281%2529.gif" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<center>
<ins class="adsbygoogle" data-ad-client="ca-pub-0406389060924658" data-ad-format="auto" data-ad-slot="3361077873" style="display: block;"></ins>
<center>
</center>
</center>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<i><span style="font-size: small;">Gdy
jeszcze raz odwiedził rodzinny dom, okazało się, że jego matka również
nie żyje. Ogromna pustka zawitała w jego sercu, tak wielka, że nie mógł
jej znieść, zapragnął nie widzieć już tego świata. W chwili gdy to
pomyślał ziemia się pod nim zapadła.</span></i></div>
</center>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-5692703815012955142017-05-23T16:52:00.000+02:002019-03-08T13:27:22.424+01:00Jakie zakończenie wojny? <div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--></div>
<div style="text-align: justify;">
W lokalnych mediach zapanowało „święte oburzenie” , bo w tym roku w
Mielcu nie obchodzono rocznicy zakończenia II wojny światowej. Chodzi o datę 8
maja 1945, kiedy to ostatecznie żywot zakończyły hitlerowskie Niemcy.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkhFa0wKDcCcz1fW5UT_XxF63XWY4xuFlewR9xRbylcMLIybX20WDjiFKOY2YWYpg5wLlnt_GfHPsubwbZvFev6P_uxynsCnAAV1q3cF8qeqIsEnqnuDTmJ4ajGjXh276z8TPPF0FQ9mrv/s1600/ABO_750x200_KOLBUSZOWA1.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="240" data-original-width="904" height="84" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgkhFa0wKDcCcz1fW5UT_XxF63XWY4xuFlewR9xRbylcMLIybX20WDjiFKOY2YWYpg5wLlnt_GfHPsubwbZvFev6P_uxynsCnAAV1q3cF8qeqIsEnqnuDTmJ4ajGjXh276z8TPPF0FQ9mrv/s320/ABO_750x200_KOLBUSZOWA1.gif" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<script async="" src="//pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js"></script>
<!-- Kotek -->Przypomnę
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>tylko, że owe "zakończenie wojny" oznaczało dla nas
zabranie Kresów, blisko półwieczną okupację sowiecką i degradujący nas na wszystkich
płaszczyznach komunizm. Co tu zatem celebrować? Święto,
które zatwierdził jeden z największych komunistycznych zbrodniarzy – Bolesław
Bierut?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Temat zagościł na ostatniej konferencji prasowej starosty Zbigniewa
Tymuły: – Jak pan obchodził rocznicę zakończenia II wojny światowej? – pytał jeden
z mieleckich dziennikarzy. – Patriotycznie – odpowiedział starosta. – Daty 8
maja nie ujęliśmy w naszym grafiku uroczystości, bo w 1945 r. ta wojna zakończyła.
Ona trwała. Może w
inny sposób, ale jednak miała miejsce – dodał.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Starosta mówi rzeczy oczywiste. Liczbę członków wszystkich organizacji i
grup konspiracyjnych, które walczyły z sowieckim okupantem, szacuje się na
120–180 tys. osób. Ostatni partyzant – Józef Franczak ps. „Lalek” zginął w
obławie w… 1963 r., czyli 18 lat po 1945 r. W czasach tego „pokoju” zginęło
ponad 20 tys. polskich żołnierzy. Ponad 250 tys. osób wywieziono na wschód i skazano na
kary pozbawienia wolności. Czy to mamy świętować?</div>
<script async="" src="//pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js"></script>
<!-- Kotek -->
<br />
<ins class="adsbygoogle" data-ad-client="ca-pub-0406389060924658" data-ad-format="auto" data-ad-slot="3361077873" style="display: block;"></ins><script>
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
</script>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ilu mieszkańców powiatu mieleckiego walczyło z Sowietami? Tysiące. Wielu z nich zginęło. Choćby legendarny Wojciech Lis „Mściciel”. Zabito go w 1948 r., czyli trzy lata po rzekomym
zakończeniu II wojny światowej.<br />
<br />
<iframe allowfullscreen="" frameborder="0" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/rI8bxybqXC0" width="540"></iframe>
<i> </i><br />
<br />
<i>Tekst opublikowany w Super Nowościach - 19 maja 2017 r.</i> </div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-7259500482119689882017-05-18T01:21:00.000+02:002017-05-18T01:52:43.669+02:00Słów kilka o szacunku do przeszłosci Przed 1939 r. ponad połowę mieszkańców Kolbuszowej stanowiły osoby wyznania mojżeszowego. Katolicy i Żydzi przez wieki żyli tu w zgodzie. Świadczy o tym wyjątkowy herb miasteczka, gdzie na niebieskim tle widzimy krzyż i gwiazdę Dawida, a między nimi znajdują się uściśnięte dłonie. Dziś z oczywistych względów po dawnych kolbuszowianach nie ma śladu. Na terenie miasta nie ma nawet ulicy, która by upamiętniła kogokolwiek z nich.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Aż się prosi, żeby w ten sposób upamiętnić np. Jakuba Elensteina, byłego wiceburmistrza Kolbuszowej, człowieka bardzo zasłużonego dla miasteczka. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<script async src="//pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js"></script>
<!-- Kotek -->
<ins class="adsbygoogle"
style="display:block"
data-ad-client="ca-pub-0406389060924658"
data-ad-slot="3361077873"
data-ad-format="auto"></ins>
<script>
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
</script>
<div style="text-align: justify;">
Swoich zwolenników mają też inni. Choćby Izrael Bakon, który nawet gdy został już szanowanym kantorem w Berlinie, co roku przyjeżdżał do Kolbuszowej, gdzie śpiewał w tutejszej synagodze. Po Nocy Kryształowej już na stałe osiadł w miasteczku nad Nilem. Po napaści III Rzeszy na Polskę wraz z innymi kolbuszowianami wyznania mojżeszowego trafił do getta, a potem wraz z żoną i małym synkiem – do obozu zagłady w Bełżcu…</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Takich historii jest wiele. Piszę to w kontekście ostatnich wydarzeń związanych z tzw. dekomunizacją przestrzeni publicznej. Ostatnim traktem w Kolbuszowej, który na mocy tego prawa ma zmienić swoją nazwę, jest ul. Gwardii Ludowej. Tadeusz Serafin, kierownik Referatu Rolnictwa i Gospodarki Gruntami w Urzędzie Miejskim, nie określił, kto będzie nowym patronem tego traktu. Powiedział jedynie, że będzie to dopiero konsultowane społecznie. </div>
<script async src="//pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js"></script>
<!-- Kotek -->
<ins class="adsbygoogle"
style="display:block"
data-ad-client="ca-pub-0406389060924658"
data-ad-slot="3361077873"
data-ad-format="auto"></ins>
<script>
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
</script>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podobno grupa mieszkańców ma już swego kandydata. Proponują, żeby nowym patronem ulicy została jakaś tam zasłużona, według nich, osoba. Problem w tym, że z dokumentów wynika, że przez kilka lat człowiek ten działał w komunistycznym Korpusie Bezpieczeństwa Wojskowego. A więc w gruncie rzeczy obrzydliwej organizacji, która ma na swoim koncie zbrojną walkę z podziemiem niepodległościowym. Czyli z deszczu pod rynnę? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dlaczego więc nie uczcić tą ulicą jednego z żydowskich mieszkańców? Wielu z nich na to po prostu zasługuje. To wstyd, że do tej pory tego się nie doczekali.</div>
<script async src="//pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js"></script>
<!-- Kotek -->
<ins class="adsbygoogle"
style="display:block"
data-ad-client="ca-pub-0406389060924658"
data-ad-slot="3361077873"
data-ad-format="auto"></ins>
<script>
(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});
</script>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Tekst opublikowany w Super Nowościach - 18 maja 2017 r.</i> </div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-37793863334416552442016-11-22T00:15:00.001+01:002016-11-22T01:27:17.821+01:00Nie likwidujcie porodówki <div style="text-align: justify;">
Przychodzi czas, kiedy dziennikarz musi zejść z pozycji bezstronnego obserwatora i zabrać głos w sprawie, która jest ważna dla lokalnej społeczności. A ta sprawa jest nie tyle ważna, co fundamentalna. Tak… to chyba najlepsze określenie - fundamentalna. <br />
<br />
Do tej pory trudno było mi sobie wyobrazić szpital w mieście powiatowym bez oddziałów noworodkowego i położniczo-ginekologicznego. Jednak, jak się okazuje, życie lub mnie zaskakiwać i raz za razem przerasta moją wyobraźnię. Zwłaszcza, że likwidacja obu tych jednostek wydaje się być przesądzona. Przesądzona, bo chcą tego wszyscy decydenci. <br />
<br />
Co prawda, ostateczną decyzję w tej sprawie mają podjąć już dzisiaj (22.11) radni powiatowi, ale tu nie spodziewałbym się cudów. Starosta Józef Kardyś, który zapowiedział, że zagłosuje za likwidacją porodówki, posiada większość w radzie. Większość, która dostała się do powiatowego samorządu startując z logo PiS – czyli partii, która deklaruje walkę z niżem demograficznym, która mówi o polityce prorodzinnej, prospołecznej, itd.. Ciekawe… <br />
<br />
Zgoda, oba oddziały przynoszą straty finansowe. Problem w tym, że nie wzięło się to z niczego. Ktoś odpowiada za to, że spora część kolbuszowianek woli rodzić poza swoim powiatem. Ktoś odpowiada za czarny pijar, który od wielu lat towarzyszy kolbuszowskiej porodówce. Palcem wskazywać nie będę, ale niech każdy z nich uderzy się w pierś. <br />
<br />
Ale skoro „mleko się wylało” i kolbuszowska porodówka przynosi wielomilionowe straty, to dlaczego mają na tym cierpieć mieszkanki powiatu? Dlaczego przez zaniechania i błędy decydentów mają rodzić poza Kolbuszową? Dlaczego pracę mają tracić panie położne? <br />
<br />
Nie przekonują mnie argumenty ekonomiczne. Porodówka to nie sklep z gwoździami, który można sobie zamykać, jeśli nie przynosi zysków. Szpital to placówka, której obowiązkiem jest zapewnienie ludziom opieki medycznej. Truizm? Jak widać, nie dla każdego… <br />
<br />
Ale OK. Skoro chcecie już likwidować „deficytową” porodówkę, to idźcie na całość i zamknijcie wszystkie urzędy, bo przecież przynoszą straty. Można by także zlikwidować policję, straż pożarną, większość szkół, przedszkoli i żłobków, bo trzeba do niech dopłacać. Absurd? Oczywiście. W przypadku kolbuszowskiej porodówki jest to absurd do kwadratu, bo chodzi o szpital, czyli placówkę wyjątkową, bo odpowiedzialną za ludzkie zdrowie i życie. <br />
<br />
Dlatego apeluję publicznie: radni, nie podnoście ręki za likwidacją kolbuszowskiej porodówki. Nie przykładajcie ręki do degradacji tego szpitala, miasta i powiatu. Miejcie tę refleksję. Ludzie Wam tego nie zapomną. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<div style="text-align: right;">
<i>Tekst opublikowany w Super Nowościach - 22 listopada 2016 r.</i></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<br />
P.S. Taki mamy kraj, jaki potrafimy zrobić.<br />
<br />
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/4_cTAmq05UY/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/4_cTAmq05UY?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
</div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-47207989400931066672016-10-12T17:30:00.002+02:002016-10-12T23:58:21.603+02:00Choćbym sam tylko został i wrogów miał wielu<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/C4CoCwT-GxM/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/C4CoCwT-GxM?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-19062409459555125332016-10-07T13:03:00.001+02:002016-10-07T13:47:15.046+02:00Gdy się nie ma co się lubi...<div style="text-align: justify;">
O zerwaniu przez rząd negocjacji offsetowych Francuzi dowiedzieli się z… mediów – usłyszałem w TVN24. Goście zgromadzeni w studium potępili oczywiście „barbarzyństwo” PiS-owców. Podkreślali, że przecież firma Airbus Helikopters wygrała przetarg, że produkuje najlepsze śmigłowce wielozadaniowe pod słońcem, że tak się nie robi, hańba i w ogóle. Taki jest przekaz stacji, która, odkąd pamiętam, jawnie walczy z polską prawicą. Dlatego mocno przejaskrawia. Byleby uderzyć w „Kaczora”. Ale to na marginesie. <br />
<br />
Zgadzam się, że obecny władza od początku chciała „odkręcić” przetarg na śmigłowce. Politycy PiS obiecywali to jeszcze w kampanii wyborczej. Odwiedzali zakłady lotnicze w Świdniku i Mielcu, gdzie nęcili wyborców miliardami z MON. Gdyby nie dotrzymali słowa, związkowcy „zjedliby ich na stojąco”. Dlatego po zmianie władzy w Polsce byłem pewny takiego obrotu sprawy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
W Mielcu i Świdniku euforia. Zakłady z obu tych miast liczą na partycypację – jeśli nie w całości, to chociaż częściowo – w kontrakcie wartym, bagatela. 13,5 mld zł. Zapomina się jednak, że właścicielami obu tych fabryk są korporacje z innych krajów. A wiec spora część (większość?) rządowej kasy trafi zagranicę. Gdyby było normalnie, to polskie firmy dosprzętawiałyby polską armię. <br />
<br />
To nie znaczy, że nie rozumiem mieszkańców, którzy cieszą się z tego, że zakłady w ich mieście mają szanse na rządowe zlecenie. Wiadomo – gdy się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Lepiej mieć zakłady, które są zagraniczne, niż nie mieć ich w ogóle. To pokazuje jednak, w którym miejscu jesteśmy, jak bardzo zrujnowany został nasz polski przemysł lotniczy. W zasadzie go nie ma.<br />
<br />
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Tekst opublikowany w Super Nowościach - 6 października 2016 r.</i></div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-3248139616640848042016-09-29T19:38:00.002+02:002016-09-29T20:16:02.047+02:00Diabeł w ornat się ubrał i ogonem na mszę dzwoni<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:ApplyBreakingRules/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--></div>
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]-->
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Sugestie Kronospanu, że władze miasta odpowiadają za
zanieczyszczenie powietrza w Mielcu, bo „zwlekają z wydaniem decyzji o
uwarunkowaniach środowiskowych” (pisałem o tym <a href="http://supernowosci24.pl/za-smog-o-zapachu-drewna-odpowiada-prezydent-mielca/" target="_blank">TUTAJ</a>) to wyższy poziomu absurdu. Albo jakaś paranoja,
bo słowa te padły z ust, a właściwie z klawiatury, przedstawiciela firmy, która
w opinii mieszkańców od lat jest największym trucicielem w mieście.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Nie bez przyczyny niczym grzyby po deszczu powstają w Mielcu
proekologiczne organizacje, które już jawnie walczą z Kronospanem, a w sieci
codziennie pojawiają się kompromitujące tę firmę zdjęcia i filmy. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Czy to
zbiorowa schizofrenia? Nie sądzę.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Przy całym moim krytycyzmie dla władz miasta – zasugerować,
że to one są winne smogowi o zapachu drewna nad Mielcem, to tak jakby
stwierdzić, że to Kronospan odpowiada za dziurawą drogę. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
To nie
urząd kopci, tylko fabryka. Chyba, że czegoś nie wiem.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Obecny prezydent Mielca jest ostatnim, któremu można
zarzucić brak świadomości proekologicznej i działań w tym kierunku. Tym
bardziej, że walka o czyste powietrze w Mielcu była jednym z jego wyborczych
sztandarów. Ale nie! To on jest winny dymom, smrodom trocinowym deszczom. To
ludzie są winni, bo palą w piecach. Wszyscy winni, tylko nie Kronospan… </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
„Diabeł
w ornat się ubrał i ogonem na mszę dzwoni”.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify;">
Zamiast tych wszystkich tłumaczeń, które (moim zdaniem)
nijak się mają do tego, co się dzieje w Mielcu, radzę firmie postawić na
innowacyjność i technologię. Syfiącym fabrykom trzeba jak najszybciej
„podziękować”. One zrobiły swoje w ciężkich czasach, kiedy po upadku WSK ludzie
masowo tracili pracę i za wszelką cenę szukali źródła utrzymania. Nawet kosztem
zdrowia.<br />
<br />
Sporo się jednak od tego czasu się zmieniło. I my się zmieniliśmy. Świadczą
o tym chociażby niedawne strajki w firmach mieleckiej strefy.<br />
<br />
<i>Tekst opublikowany w Super Nowościach - 28 września 2016 r.</i> </div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-21398040100808753142016-09-23T17:08:00.000+02:002016-09-23T17:12:30.648+02:00Traktujcie tych ludzi poważnie <div style="text-align: justify;">
Przyznam szczerze, że przy tej całej dyskusji na temat restauracji zlokalizowanej w podziemiach Samorządowego Centrum Kultury w Mielcu, zaskoczyło mnie bagatelizowanie przez decydentów racji mieszkańców, którzy sprzeciwiają się likwidacji tego lokalu. O całej sprawie pisałem <a href="http://supernowosci24.pl/walcza-o-swoje-miejsce-spotkan/" target="_blank">TUTAJ</a>. Aby nie być gołosłownym, zacytuję co na ten temat publicznie powiedziano na forum Rady Miasta: <br />
<br />
- Rzeczywiście jest takie pismo, natury - że tak powiem - profetycznej, napisane archaiczną polszczyzną – ironicznie komentował list otwarty mielczan do władz miasta Jacek Tejchma, dyrektor SCK. I zaraz potem skonstatował: – Trochę sarkastycznie powątpiewam, że podpisani w piśmie ludzie z numerami PESEL zaczynającymi się od 29, 30 czy 32; oczywiście nikomu nie wypominając wieku, będą tak intensywnie tańczyć i bawić się w restauracji, którą chcą utrzymać…<br />
<br />
</div>
<div style="text-align: justify;">
Marek Zalotyński (PiS), przewodniczący Komisji Oświaty i Kultury Rady Miasta, z kolei stwierdził: – Ubolewam, że dyrektor SCK musiał się odnosić w takich słowach do plotek. To wszystko można było spokojnie wytłumaczyć. Pisanie pism i nadawanie biegu plotkom uważam za kompletnie niewłaściwie – dodał. <br />
<br />
Przypominam: pod petycją podpisało się wielu ludzi, utrzymujących SCK i Radę Miasta podatników, którzy autentycznie (nie na niby) są zaniepokojeni wizją wyautowania ich z życia społecznego. Dlaczego nie traktuje się ich poważnie?<br />
<br />
<i>Tekst opublikowany w Super Nowościach - 22 września 2016 r.</i></div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-15150997400470517232016-09-08T18:06:00.001+02:002016-09-08T18:16:55.522+02:00Nietakty Andrzeja Mleczki<div style="text-align: justify;">
Andrzej Mleczko zasugerował, że Kolbuszowa to wieś. Miało to miejsce na antenie TVN24, w ostatnim programie „Drugie Śniadanie Mistrzów”: – Nie jesteś z Krakowa? – zagadnął go Krzysztof Materna. – Z Kolbuszowej – odpowiedział Mleczko i natychmiast zripostował: – Ty też jesteś ze wsi…"Też ze wsi"?<br />
<br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:10.0pt;
font-family:"Times New Roman";
mso-ansi-language:#0400;
mso-fareast-language:#0400;
mso-bidi-language:#0400;}
</style>
<![endif]--></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Nie wiem, co pan Mleczko chciał osiągnąć, odcinając się Krzysztofowi Maternie w ten sposób. Może rzeczywiście chciał w ten sposób dokuczyć swojemu adwersarzowi, a może uważa Kolbuszową, czyli miejsce swego dzieciństwa, za wiochę zabitą dechami. Nie wnikam w to. To nie moja sprawa.<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
</div>
<div style="text-align: justify;">
Moją sprawą natomiast jako dziennikarza prasy regionalnej, czyli rzecznika lokalnej społeczności, jest to, że tymi słowami, wypowiedzianymi dodatkowo w mainstreamowej telewizji, pan Mleczko mógł obrazić wielu mieszkańców tego niewielkiego, ale jednak miasteczka na Podkarpaciu. Na przyszłość radziłbym mu zatem więcej wyobraźni w publicznych wypowiedziach. Nawet gdy są emocje. <br />
<br />
Przy okazji panu Andrzejowi przypominam, że o Kolbuszowej pierwszy raz napisano w 1504 r. Natomiast jako o mieście wspomniano o niej przed 1683 r. w dokumencie Józefa Karola Lubomirskiego, który regulował zasady handlu.<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Swoją drogą jakże inna od pana Mleczki jest postawa też pochodzącego z Kolbuszowej Mateusza Cetnarskiego, reprezentanta Polski w piłce nożnej i jednego z najlepszych pomocników w naszym kraju. „Cetnar” zawsze z dumą podkreśla, skąd pochodzi. Mało tego, co roku organizuje tutaj Footballową Kolbuszową, czyli imprezę promującą miejscowe talenty piłkarskie. Co więcej, Mateusz dla swego miasteczka bardzo często udziela się charytatywnie. <br />
<br />
Natomiast co do pana Andrzeja… „Wioska” to nie jedyny nietakt, jaki popełnił na antenie TVN24. Skomentował m.in. niedawne uroczystości państwowe związane z pogrzebem zamordowanych 70 lat temu przez komunistów Żołnierzy Wyklętych: Danuty Siedzikówny „Inki” i Feliksa Salmanowicza „Zagończyka”. <br />
<br />
- Pójście na ten pogrzeb KOD-owców, których bardzo cenię i szanuję, było wielkim błędem – mówił popularny rysownik i satyryk. – To było na zasadzie: jeszcze my, my też jesteśmy patriotami. Ja mówię: nie! Oddajmy im ten patriotyzm. Niech się bawią tymi trupami, tymi czaszkami, tym wszystkim. Nie jesteśmy w stanie dogadać się z tą grupą ludzi. Nie ma tu pola do dyskusji. Czy któryś z was by poszedł na ten pogrzeb? Ja bym nie poszedł – zapewniał. <br />
<br />
OK. Każdy ma prawo do swoich przekonań. Ja nikomu tego nie odbieram, nawet gdy te poglądy osobiście mnie ranią. Są jednak pewne granice. Określanie pogrzebów bohaterów, którzy przez prawie 70 lat „spoczywali” wrzuceni w bezimienny dole, gdzieś pod chodnikiem, mianem „zabawy trupami i czaszkami” jest nie na miejscu – nazywając rzecz naprawdę bardzo eufemistycznie.<br />
<br />
Na koniec notka biograficzna bohatera powyższego felietonu. Andrzej Mleczko urodził się w Tarnobrzegu, ale dzieciństwo i wczesną młodość spędził w Kolbuszowej, gdzie ukończył Liceum Ogólnokształcące. Dzisiaj mieszka w Krakowie. Znany jest przede wszystkim jako rysownik i satyryk. Nie unika też komentowania spraw społecznych. Był m.in. członkiem komitetu poparcia Bronisława Komorowskiego przed wyborami prezydenckimi w 2010 i 2015 r. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<i>Tekst opublikowany w Super Nowościach - 8 września 2016 r. </i> </div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-60841289989449720942016-08-08T20:50:00.006+02:002016-08-08T20:53:41.844+02:00Żadnego wyzwolenia Mielca nie było<div style="text-align: justify;">
W minioną sobotę (06.08) minęły 72 lata od wkroczenia Armii Czerwonej do Mielca. Odszedł niemiecki okupant, przyszedł sowiecki. Różnica polegała na tym, że zamiast gestapo były NKWD i UB, natomiast zamiast Auschwitz – syberyjskie łagry. Wydawałoby się, że to powinna być oczywista oczywistość, banał. <br />
<br />
Tymczasem na jednym z mieleckich portali znalazłem tekst, który rozpoczyna stwierdzenie: „6 sierpnia 1944 r. Mielec został wyzwolony z rąk hitlerowców. Dokonała tego Armia Czerwona (…).” To tak jakby napisać, że armia hitlerowska w 1939 roku wyzwoliła Mielec z rąk Polaków. <br />
<br />
Dosadniej o tym rapował Kękę w utworze „Świadomość”: – Od czego nas „wyzwalali”? W jaki wspaniały sposób? Przyszedł jeden skurwysyn, w momencie gdy odszedł drugi. Czy chowani na „Łączce” rozumieli tą wolność? <br />
<br />
Niefortunny wpis o „wyzwalaniu” to na szczęście tylko jedno tego typu przekłamanie, jakie w tym roku znalazłem w Mielcu. W przeszłości, i to tej niedalekiej, bywało o wiele gorzej. Dwa lata temu opisałem skandal, jaki miał miejsce na cmentarzu żołnierzy radzieckich przy ul. Wolności w Mielcu. Urzędnicy za publiczne pieniądze zorganizowali tam uroczystość z okazji 70. rocznicy „wyzwolenia z okupacji niemieckiej”. <br />
<br />
Hołd krasnoarmiejcom oddali przedstawiciele władz powiatu i miasta, organizacji kombatanckich i społecznych, oraz policji. – Przyszliśmy tu dziś złożyć należną cześć tym, którzy swoje bardzo młode życie położyli na ołtarzu wolności i spokojnego bytu narodu polskiego i społeczeństwa mieleckiego – mówił Józef Smaczny, ostatni sekretarz PZPR w Mielcu, a w III RP – starosta mielecki. <br />
<br />
Mam nadzieję, że do tego typu skandali nigdy już nie dojdzie. Rzecz jasna, mam na myśli „imprezy” organizowane na koszt podatnika. Prywatnych eventów nie będę krytykował. Oddawajcie sobie hołd nazistom, sowietom, komu tam chcecie. Byleby za swoje. Na promocję zbrodniczych ideologii, jakim niewątpliwie były komunizm i hitleryzm, nie powinno być zgody, tak samo jak nie powinno być takowej w przypadku nazywania zniewolenia wyzwoleniem. <i> </i><br />
<br />
<i>Tekst opublikowany w Super Nowościach - 8 sierpnia 2016 r. </i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-43329024587215134072016-07-02T15:28:00.001+02:002016-07-03T11:36:46.382+02:00Słów kilka o Euro<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:ApplyBreakingRules/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]--></div>
<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156">
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]-->Musiałem swoje odczekać, by móc w miarę na chłodno ocenić to, co
wydarzyło się podczas piłkarskiego Euro. "Wydarzyło się", bo dla mnie
ten turniej już się skończył. Może to nienormalne, ale tak już mam i
już. Nie potrafię się angażować w coś co mnie nie jara. A
jara mnie Polska. Nie tylko w wymiarze piłkarskim.<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-4_XnT-dNxm9vNqa0NeaXF8za0YTZj4LRo1q9egARs4mAzBSr4zIBJP_oCf4jbu7_-8Eb_SN4W-3NS4dD0xS89P5t-TLglh6Yp6OFv9t2xaKoxJVd7cRgcxa3Hcm6nrdXqAA9s2azCEnU/s1600/Euro.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="218" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-4_XnT-dNxm9vNqa0NeaXF8za0YTZj4LRo1q9egARs4mAzBSr4zIBJP_oCf4jbu7_-8Eb_SN4W-3NS4dD0xS89P5t-TLglh6Yp6OFv9t2xaKoxJVd7cRgcxa3Hcm6nrdXqAA9s2azCEnU/s400/Euro.jpg" width="400" /></a></div>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ale do meritum.
Odpadliśmy z turnieju po bardzo dobrym meczu z Portugalią, pewnie najlepszym w
naszym wykonaniu na tym Euro. Odpadliśmy pechowo po karnych. Wiem, że wielu płakało.
Nie dziwię się. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Może byłoby nam lżej na sercu, gdybyśmy ten mecz przegrali, najlepiej kilkoma bramkami i po beznadziejnej
grze? Było jednak odwrotnie i dlatego boli. Boli niemiłosiernie, bo napięcie podczas tego, i nie tylko tego meczu było gigantyczne. <br />
<br />
Media oszalały. Nierzadko dosłownie. Najjaskrawszym przykładem tej swoistej eurogłupawki były relacje TVN24. Przepocony reporter latał z mikrofonem i pytał się ludzi o idiotyczne rzeczy. Irytowało również nachalne zaczepianie członków rodzin piłkarzy, sąsiadów, byłych nauczycieli i innych, którzy mieli z naszymi zawodnikami jakikolwiek związek. Żeby było mało, Tomasz Zimoch (mój niegdysiejszy idol m.in. za „Kończ pan, panie Turek) nie tyle „rozmieniał się na drobne”, co robił z siebie pajaca. Najzabawniejsze w tym wszystkim były jednak emitowane na żywo mimochodem okrzyki kibiców „Jebać TVN!”. <br />
<br />
Kto zagrał najlepiej? Zdecydowanie Grzegorz Krychowiak. To dla mnie najlepszy defensywny pomocnik w Europie, a może i na świecie. Turniej życia rozegrał również Łukasz Piszczek. Oczywiście na wyżyny swych umiejętności wzniósł się cały nasz blok defensywny z Łukaszem Fabiańskim na czele, choć w dalszym ciągu uważam, że Wojciech Szczęsny zagrałby lepiej. Pomoc? O Krychowiaku już pisałem. Reszta - poprawnie. Bardzo dobrze zagrali "wahadłowi": Jakub Błaszczykowski i Kamil Grosiki. Choć muszę przyznać, że po „Grosiku" spodziewałem się czegoś więcej. No i napastnicy. Arek Milik i Robert Lewandowski strzelili po bramce, to fakt, ale umówmy się, to nie był ich turniej. Ne trafili z formą. Inaczej – bylibyśmy teraz w półfinale i szykowali się na Walię. <br />
<br />
Na koniec refleksja. Wykładowca Uniwersytetu Szczecińskiego dr hab. Wojciech Krysztofiak ogłosił jakieś trzy tygodnie temu, że sukcesy biało-czerwonych „wzmocnią falę brunatnego nacjonalizmu” w Polsce. Wyższy poziom absurdu, prawda? Dostało mu się za to, i słusznie. Problem w tym, że to nie odosobniony przypadek z cyklu „wszędzie faszyzm”. Również w Kolbuszowej, w której mieszkam, jest jeden taki „doktor”. Są i inni. To oświecone lewactwo. Drażnią ich biało-czerwone flagi, drażnią emocje z tym związane. Cóż, żyjemy w wolnym kraju, mamy wolność słowa. Można więc i tak. Na szczęście są to postawy marginalne, wymierające i zupełnie już nie trendy. I to jest pozytywne. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/8yIVItGTAfI/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/8yIVItGTAfI?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
</div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-32006632817272158542016-06-05T17:10:00.001+02:002016-06-05T18:02:11.426+02:00"Autorytety" od wolności<div style="text-align: justify;">
Himalaje hipokryzji... </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ikona KOD-u, Aleksander Kwaśniewski
bełkotał dziś w tefałenach coś o wolności: jak to Polacy ją kochają i
inne tego typu slogany: - Wolność mamy w DNA - mamrotał facet, który (m.in. jako minister w PRL)
współtworzył komunizm, najbardziej zbrodniczy i antywolnościowy system w
dziejach Polski.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span data-ft="{"tn":"K"}"><span class="UFICommentBody">Innym
medialnym "autorytetem" od wolności jest Włodzimierz Cimoszewicz, również komunistyczny aparatczyk, którego ojciec katował tych, którzy o
wolność akurat walczyli. </span></span><span data-ft="{"tn":"K"}">Świat zwariował... Skoro
specem od wolności może być dziś Kwaśniewski, Cimoszewicz czy inny były
komunistyczny dygnitarz; to dlaczego takim "autorytetem" nie zrobić
kogoś z przeszłością w SS, Gestapo, ewentualnie w obozie koncentracyjnym
w Auschwitz-Birkenau?</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<span data-ft="{"tn":"K"}"><span class="UFICommentBody"><span data-ft="{"tn":"K"}"><span class="UFICommentBody">"Wolność" Chłopców z Placu Broni </span></span></span></span>- to był numer, na którym wychowało się moje pokolenie. Dziś profanują go na pochodach "tłuste koty", politykierzy, krawaciarze i przedstawiciele odsuniętego od koryta establishmentu. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ci ludzie z walką o wolność nie mają nic
wspólnego.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/TL8sERiuPNs/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/TL8sERiuPNs?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<span data-ft="{"tn":"K"}"><span class="UFICommentBody"><span data-ft="{"tn":"K"}"><span class="UFICommentBody"></span></span> </span></span>Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-71416600352633652022015-12-09T01:13:00.003+01:002018-10-07T01:17:56.523+02:00O złodziejstwie<div style="text-align: justify;">
Sołtys Michał Karkut oburzył się na swoim blogu:</div>
<div style="text-align: justify;">
<i>"Zadzwonił dziś do mnie przerażony kolega pełniący zaszczytną funkcję Przewodniczącego Zarządu Osiedla z informacją, że go redaktor Galek złodziejem nazywa. Pocieszyłem go, że nie tylko jego ale pewnie i mnie (…). Wynika z tego artykułu, że sołtysem to się powinno być w dniu sesji od 8.00 tak do powiedzmy 12. I tyle. Wtedy jak przyjdę na sesję, posiedzę, pojem paluszków i pójdę do domu to będzie to uczciwa praca na rzecz sołectwa.„</i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nikogo złodziejem nie nazwałem. Napisałem tylko tyle, że jeśli ktoś pobiera diety za udział w sesjach rady i nie bierze w nich udziału, to wyłudza te pieniądze. Czyli kradnie. Easy? Jeśli któren w ten sposób okradł podatników i dzięki mojej publikacji poczuł się złodziejem, to bardzo dobrze.<br />
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihhAxWZFM9pLOnboxvmZkxjB7TiUp3dZ9k9Ih0zYr8fIXPa3CsT5L-MS1F7Jfc6kPgsHCdyWmEC3l0BjT74qpf9CSLkbERNukqWQRsxikfhw4q_cXfO5lny_34_yqdwN4TpdbbYDz6FC6i/s1600/xxx.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="331" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihhAxWZFM9pLOnboxvmZkxjB7TiUp3dZ9k9Ih0zYr8fIXPa3CsT5L-MS1F7Jfc6kPgsHCdyWmEC3l0BjT74qpf9CSLkbERNukqWQRsxikfhw4q_cXfO5lny_34_yqdwN4TpdbbYDz6FC6i/s400/xxx.jpg" width="400" /></a></div>
<br />Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-72404195955008889612015-12-07T18:43:00.000+01:002019-07-03T16:44:58.027+02:00Posprzątajmy w końcu nasz dom <div style="text-align: justify;">
W minioną sobotę miałem przyjemność wystąpienia na falach Radia Warszawa i Radia Wnet w towarzystwie tak znakomitych publicystów jak Tadeusz Płużański i Piotr Dmitrowicz. Rozmawialiśmy o dekomunizacji przestrzeni publicznej.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Swój wywód rozpocząłem od stwierdzenia, że dyskusja na ten temat jest krępująca dla nas Polaków; dla ludzi, którzy utożsamiają się z naszym krajem, z jego kulturą i tradycją. Usuwanie sowieckich pamiątek (nie tylko pomników, ale również nazw ulic) powinna być oczywistą oczywistością, parafrazując „klasyka”. I to nie dziś, tylko 26 lat temu, kiedy (podobno) odzyskaliśmy wolność. Dlaczego tak się nie stało? To temat na oddzielny tekst. <br />
<br />
Przypomniałem, że w 1918 roku, kiedy „urodziła się” II RP, warszawiacy sami, w czynie społecznym, rozebrali wielką cerkiew. Zrobili to dlatego, że owa świątynia była symbolem okupacji rosyjskiej. Dziś od blisko trzech dekad nie potrafimy sobie poradzić z architektonicznymi potworami, które dodatkowo upamiętniają największe skurwysyństwo, jakie dotknęło nasz kraj w jego historii. <br />
<br />
Owe zło w PRL-owskiej historiografii cynicznie nazywane jest „wyzwalaniem”. Jak ono wyglądało, najlepiej wiedzą ludzie, którzy go pamiętają. Dużo do powiedzenia mają starsi mieszkańcy okolic Sokołowa Małopolskiego, gdzie tuż po „wyzwoleniu” tego terenu Sowieci i ich polskojęzyczni pomagierzy w bestialski sposób wymordowali setki, a może tysiące żołnierzy Armii Krajowej. Nie strzelali im w potylicę jak w Katyniu, tylko w pijackim amoku zarzynali ich nożami jak zwierzęta. Wcześniej pozbawili ich ubrań i dokumentów, aby nie można było ich zidentyfikować. Tak „wyzwoliciele” „dziękowali” polskim patriotom. <br />
<br />
Na pytanie, kiedy z Rzeszowa zniknie – tu cytat – ta szkarada, odpowiedziałem, że nie za szybko, bo chroni go postkomunistyczny prezydent miasta i jego świta. Ale najgorsze jest to, że udało się wmówić konserwatywnemu skądinąd społeczeństwu, że ta betonowa hańba upamiętniająca zbrodniczy system, jest symbolem miasta, jego znakiem rozpoznawczym i tak dalej. <br />
<br />
Swoją drogą dziwi mnie postawa ojców bernardynów, którzy (o ile się nie mylę) są właścicielami tego terenu. Dlaczego nie wymuszą na decydentach wyrwania tego obrzydliwego chwastu z centrum stolicy Podkarpacia? <br />
<br />
Sytuacja Rzeszowa jest, moim zdaniem, papierem lakmusowym tego co się dzieje w całej postkomunistycznej Polsce. Chodzi o społeczeństwo, w którym silny jest „syndrom sztokholmski” (pojęcie w psychologii), gdzie ofiara przyzwyczaja się do swego oprawcy, relatywizuje jego zbrodnie, a z czasem zaczyna go bronić. Wzmacniają to w nas publikowane od dekad seriale typu „Czterej pancerni i pies” czy „Kapitan Kloss”, które totalnie zakłamują historię. Wielu z nas się na tych filmach wychowało, nieprawdaż?<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyj1mnJdqbosQ210sC_KIM-7gYhL4siM1gCj5B_w8rCH9LwCRaEAYW5BG3MIjtc13IUU4AN9Np3PmExetyeHXVle-xFAS-2rLjNLXCgPb6HJtyVJYS2jYoNr5UiW5MCQDQ6iEZU5_Z2iHp/s1600/bloki-1024x671.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="671" data-original-width="1024" height="209" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyj1mnJdqbosQ210sC_KIM-7gYhL4siM1gCj5B_w8rCH9LwCRaEAYW5BG3MIjtc13IUU4AN9Np3PmExetyeHXVle-xFAS-2rLjNLXCgPb6HJtyVJYS2jYoNr5UiW5MCQDQ6iEZU5_Z2iHp/s320/bloki-1024x671.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
W tym kontekście znamienna jest histeryczna reakcja polskich mediów na każdy protest strony rosyjskiej w związku z usuwaniem sowieckich pomników. Tak się nie zachowuje w pełni wolne państwo. Tak reaguje terytorium postkolonialne, jakiś pierdolony prywislańskij kraj. A tutaj jest Polska, nasz wspólny dom. Posprzątajmy go w końcu i wyślijmy te szkaradztwa w kosmos.<br />
Najlepiej na Kreml, bo tam jest ich miejsce.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/_uw6BlP403Q/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/_uw6BlP403Q?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-39083553927388041652015-07-03T19:23:00.003+02:002016-07-02T23:05:00.645+02:00O "pomniku wdzięczności"<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:ApplyBreakingRules/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]-->Słusznie wiceprzewodniczący Rady Powiatu Mieleckiego przeprasza za to, że tak późno podjęto decyzję o usunięciu z placu sprzed starostwa konstrukcji o cynicznej nazwie „Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej” (więcej <a href="http://supernowosci24.pl/zniknie-symbol-sowieckiej-dominacji/" target="_blank">TUTAJ</a>). I nie chodzi tu o osobę Marka Kamińskiego, który, jak sądzę, jest przeciwnikiem tego typu monumentów, ale o lokalną elitę, która przez 26 lat bagatelizowała apele mielczan i udawała, że wszystko jest w porządku. Tymczasem nie było.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bowiem w świetle zapisów artykułu 13 Konstytucji RP i artykułu 256 Kodeksu Karnego na terenie RP obowiązuje zakaz publicznego propagowania ideologii totalitarnych, w tym także komunistycznych. A mielecki pomnik, który jest symbolem sowieckiej dominacji nad Polską, spełnia te warunki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zatem dobrze, ze w końcu podjęto decyzję o likwidacji tej konstrukcji. Nie jest to wyrazem jakiejś ideologii, tylko zwykłej przyzwoitości oraz szacunku wobec siebie, a zwłaszcza wobec setek tysięcy, a pewnie i milionów Polaków, którzy zginęli z rąk okupanta zza wschodniej granicy. Jak w tym kontekście odbierać figurę sowieckiego żołnierza z mieczem, który na ramieniu trzyma małe dziecko?</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://supernowosci24.pl/wp-content/uploads/2015/06/Zniknie-symbol-sowieckiej-dominacji.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://supernowosci24.pl/wp-content/uploads/2015/06/Zniknie-symbol-sowieckiej-dominacji.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeżeli już, to proponowałbym coś zgodnego z faktami historycznymi. Może być taka rzeźba, jaka swego czasu powstała w Gdańsku, czyli - sowiecki żołnierz gwałcący ciężarną kobietę. No, bo przecież tak wyglądało owe "wyzwolenie". </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyrJu3U5XIvVQc9C3DKp5HZz0HbrhxEnz_M1_32pHrH8bYwxc6B2rd4WRoZ3EeGfE7PD9kFLxBYbe86QWADtGIaT6l96iVyp0yw_0D8yBmgwxJ9glDqYcUxTwb9x-UhEq33dn76SBcVxn_/s1600/gwalt.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyrJu3U5XIvVQc9C3DKp5HZz0HbrhxEnz_M1_32pHrH8bYwxc6B2rd4WRoZ3EeGfE7PD9kFLxBYbe86QWADtGIaT6l96iVyp0yw_0D8yBmgwxJ9glDqYcUxTwb9x-UhEq33dn76SBcVxn_/s320/gwalt.jpg" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
No dobra. Też nie jestem zwolennikiem katowania przechodniów martyrologią. Uważam, że miejsce po mieleckim pomniku powinno zostać zagospodarowane parkingiem bądź jakąś formą zieleni. Na pewno nie innym monumentem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Zresztą w podobny sposób powinno postąpi się – tu się rozmarzam – z rzeszowskim Pomnikiem Czynu Rewolucyjnego i Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. Szczerze mówiąc, nie rozumiem traktowania tych paskudnych obiektów, które dodatkowo upamiętniają totalitaryzm i niewolę mojego kraju, jako symboli popkultury. Dziwi się temu również np. Anne Elizabeth Applebaum, amerykańsko-polska dziennikarka, laureatka Nagrody Pulitzera, publicystka „The Washington Post”, a prywatnie żona Radka Sikorskiego: <br />
<br />
– <i>Są złe momenty historii i są dobre</i> – mówiła w radiu TOK FM. – N<i>ie macie symbolu Hitlera w Warszawie, czemu macie Stalina? Pałac Kultury to dar Stalina dla Warszawy. Do tego jest on wyjątkowo brzydki. To żywy problem dla dzisiejszej Warszawy. To niszczy centrum miasta. Nikt nie chce tam mieszkać</i>.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Coś w tym jest. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/knedlHtZcME/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/knedlHtZcME?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-9351967839026572022015-06-09T18:53:00.000+02:002015-06-15T10:11:20.661+02:00Coście uczynili z tą krainą…<div style="text-align: justify;">
W Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu nastroje są fatalne. Tam nikt nie zaklina rzeczywistości. I ja też nie zamierzam nikogo oszukiwać – do września 500 osób straci pracę. To, niestety, przesądzone. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Związkowcy z mieleckich zakładów twierdzą, że to efekt przegranego przez firmę Sikorsky (amerykański właściciel PZL Mielec) przetargu Ministerstwa Obrony Narodowej na zakup śmigłowców wielozadaniowych dla polskiej armii.<br />
<br />
Pojawiają się też różnego rodzaju teorie. Np., że przetarg ten był ustawiony pod konkretnego oferenta. Niektórzy idą dalej i mówią, że to był deal polskiego rządu z Francuzami, którzy za poparcie Donalda Tuska w walce o stołek przewodniczącego Rady Europy mieli postawić taki właśnie warunek: „poprzemy, ale coś z tego musimy mieć, najlepiej kontrakt za 13 miliardów złotych dla firmy z naszego kraju”. Pojawiają się też inne teorie. Żadnej z nich nie wykluczam. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Problem, jak sądzę, jest jednak bardziej złożony. Przede wszystkim upokarzające dla mnie jako Polaka jest to, że uzbrojeniem POLSKIEJ armii nie może zająć się POLSKA firma, czyli taka, która ma POLSKICH właścicieli, a najlepiej – z większościowym udziałem Skarbu Państwa.<br />
<br />
Nie może, bo takiej firmy nie ma. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie mogę zatem czuć się komfortowo, skoro za moje podatki armię, która ma chronić mnie i moich bliskich, uzbraja przedsiębiorstwo z innego kraju. A jaki ten kraj (oprócz kasy) może mieć interes w tym, żeby rzetelnie zadbać o siły zbrojne RP? Żadnego. Tylko nie mówcie mi, że to sojusznicy. Bo sojusznicy już o nas „zadbali”: najpierw w 1939 roku tchórząc przed Hitlerem, a potem w 1945 oddając nas bez mrugnięcia okiem w ruską niewolę na blisko pól wieku. Pierdolę takich sojuszników. Mądrość ludowa mówi - umiesz liczyć, licz na siebie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Boli mnie, i to cholernie boli, że przez 25 lat niepodległa Polska nie stworzyła choćby ułamka tego, co nasi dziadowie zbudowali w 20-leciu międzywojennym. Mam na myśli oczywiście Centralny Okręg Przemysłowy. Zrobiono za to coś odwrotnego: najpierw pozostałości po COP doprowadzono do ruiny, a potem wyprzedano za bezcen. I dziś są takie oto efekty. Ludzie masowo tracą pracę. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
No, bo kto w globalnej korporacji przejmowałby się pracownikami z „jakiejś tam fabryki ze środkowo-wschodniej Europy”? Oczywiście nie mam pretensji do owej korporacji, wręcz przeciwnie – pochwalam ją za racjonalne zarządzanie.<br />
<br />
Mam za to pretensje, i to ogromne pretensje do was – polityków: za to, że polski przemysł zbrojeniowy zrównaliście z ziemią lub w najlepszym wypadku – sprzedaliście za bezcen. I aby wyrazić to, co o was myślę, cisną mi się na usta słowa Kazika Staszewskiego: „Coście skurwysyny uczynili z tą krainą (…) Już umiera ta kraina, tego nikt już nie powstrzyma. Już umiera ta kraina”.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/a0vXhwYDfOA/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/a0vXhwYDfOA?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-46642808695006881762015-06-06T02:43:00.003+02:002015-07-04T01:06:48.905+02:00Podcięte skrzydła<div style="text-align: justify;">
Nie mam najmniejszej ochoty odnosić się do kłamstw człowieka, który zasłynął jedynie z tego, że donosił na kolegów z branży. Nie mam ochoty taplać się w jego brudzie. W jego kompleksach, zawiści, w tej jego małostkowości.<br />
<br />
W zasadzie to mam dość tego sztetlu. Tego toksycznego grajdołu. Chciałbym uciec. Odlecieć. Jak najdalej. Ale nie mogę. Bo podcięto mi skrzydła...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/w2L0OQqn3es/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/w2L0OQqn3es?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
</div>
<br />
<br />
<br />
<br />Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-61371314733479890802015-05-11T10:04:00.002+02:002015-05-11T11:04:29.003+02:00Za mgłą<div style="text-align: justify;">
Zmanipulowanych przez system fanatyków obu przewodnich partii politycznych zostawiam samym sobie. Miłego żarcia się nawzajem.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/1493284_805018236248274_3973558738402289873_n.jpg?oh=0e34435f7b8d218ed1c12a8595b8253d&oe=55CB3609" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/v/t1.0-9/1493284_805018236248274_3973558738402289873_n.jpg?oh=0e34435f7b8d218ed1c12a8595b8253d&oe=55CB3609" width="320" /></a></div>
<br />
Ja tam wolę Bieszczady. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/_JVQCbAScXw/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/_JVQCbAScXw?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-45710581697172297942015-05-10T01:23:00.002+02:002015-05-10T02:09:07.106+02:00Czas na rewolucję<div style="text-align: justify;">
Będę głosował przeciwko pisowsko-platformerskiej zarazie, która rujnuje
ten kraj. Będę głosował przeciwko dzieleniu nas na wrogie plemiona. Będę
głosował przeciwko archaicznemu i postkomunistycznemu systemowi
podatkowemu. Będę głosował przeciwko politykiersko-krawaciarskiej
obłudzie. Będę głosował za wiarą w Boga, a nie w księdza proboszcza. Będę głosował za nowoczesnym patriotyzmem i przeciwko
cynicznemu patosowi. Będę glosował
przeciwko choremu systemowi, który wypędził stąd kilka milionów młodych
Polaków. </div>
<br />
Czas na rewolucję. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen="" class="YOUTUBE-iframe-video" data-thumbnail-src="https://i.ytimg.com/vi/WlYYewrY4-o/0.jpg" frameborder="0" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/WlYYewrY4-o?feature=player_embedded" width="320"></iframe></div>
<br />Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-33975618943454174292014-08-11T15:45:00.002+02:002016-08-07T00:17:59.007+02:00Jakie, k..., wyzwolenie?<div style="text-align: justify;">
W środę (06.08) na cmentarzu żołnierzy radzieckich przy ul. Wolności w Mielcu urzędnicy za publiczne, jak sądzę, pieniądze zorganizowali uroczystość z okazji 70. rocznicy – jak to ujęto – wyzwolenia z okupacji niemieckiej. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Hołd krasnoarmiejcom oddali przedstawiciele władz powiatu i miasta, organizacji kombatanckich i społecznych, oraz policji. – <i>Przyszliśmy tu dziś złożyć należną cześć tym, którzy swoje bardzo młode życie położyli na ołtarzu wolności i spokojnego bytu narodu polskiego i społeczeństwa mieleckiego</i> – mówił Józef Smaczny, były starosta mielecki, a obecnie członek Zarządu Powiatu. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
O tym jak wyglądało owe „wyzwalanie” naszego kraju przez Armię Czerwoną niech świadczy wspomnienie Zygmunta Goworka, żołnierza NSZ:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<i>„Kiedy weszliśmy do pierwszej chaty wiejskiej włosy podniosły się nam z przerażenia. Na podłodze leżała dziewczynka około ośmiu lat odarta z ubrania i widocznie zgwałcona zespołowo jak to zwykle robili bojcy Armii Czerwonej. Obydwie nogi były wyłamane w stawach biodrowych. Na łóżku leżał starszy człowiek przybity do pościeli niemieckim bagnetem, a z przeciwnego kąta patrzyła niemo na to wszystko odarta z ubrania kobieta w wieku 30-35 lat (...) </i></div>
<div style="text-align: justify;">
<i><br /></i>
<i>Wyszedłem przed chatę, gdyż poczułem mdłości od zapachu krwi. Za rogiem chaty przewieszony przez płot (widocznie przez morderców) mąż kobiety żył jeszcze choć przebity na wylot sztachetą sterczącą mu na plecach. Mówić już nie mógł bo gdy usiłował otworzyć usta płynęła struga krwi. Obok leżała starsza kobieta ze strzaskaną głową.(...)” </i></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
I takiemu „wyzwoleniu” w Mielcu oddano hołd… Za nasze pieniądze. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://www.mielec.pl/data/photos/big/13065.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://www.mielec.pl/data/photos/big/13065.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Ale skoro już urzędnicy czują taką potrzebę, to niech będą uczciwi wobec historii i zorganizują podobną uroczystość z okazji 75. rocznicy bratniej interwencji armii niemieckiej. To już niedługo, bo 1 września. Jak wyzwolenie, to wyzwolenie.<br />
<br />
P.S. Tekst ukazał się w weekendowym (8-10.sierpnia) numerze Super Nowości. </div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-48288909276768136462013-11-25T02:31:00.001+01:002013-11-25T09:48:03.268+01:00Film - dzieło, majstersztyk, jakiego nie było<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:ApplyBreakingRules/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]-->Nie sądziłem, że kiedykolwiek obejrzę polski serial historyczno-sensacyjny, po którym moje emocje będą rozedrgane aż do bólu. A jednak! Choć muszę samokrytycznie przyznać, że z pół roku temu w ogóle nie chciałem tego oglądać. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Proszę mi się nie dziwić. W dzieciństwie byłem nachalnie (aż do porzygania) indoktrynowany „Kapitanem Klosem” i innymi PRL-owskimi propagandowymi gównami. Stąd mój chłód i dystans do filmów o II wojnie światowej. Ale kiedy przypadkiem obejrzałem jeden z odcinków TEGO serialu, doznałem szoku. Serio! Tak dobrego filmu akcji "made in Poland" dotąd nie było.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<object class="BLOGGER-youtube-video" classid="clsid:D27CDB6E-AE6D-11cf-96B8-444553540000" codebase="http://download.macromedia.com/pub/shockwave/cabs/flash/swflash.cab#version=6,0,40,0" data-thumbnail-src="http://img.youtube.com/vi/VJa1y_-vgfk/0.jpg" height="266" width="320"><param name="movie" value="http://youtube.googleapis.com/v/VJa1y_-vgfk&source=uds" /><param name="bgcolor" value="#FFFFFF" /><param name="allowFullScreen" value="true" /><embed width="320" height="266" src="http://youtube.googleapis.com/v/VJa1y_-vgfk&source=uds" type="application/x-shockwave-flash" allowfullscreen="true"></embed></object></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ale może tyle moich ekspresji. Zacytuję jeszcze tylko to, co o „Czasie Honoru” na Facebooku napisała wczoraj jedna z moich znajomych: </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<b>„Poruszający do łez, wstrząsający, przerażający w swojej prawdzie... Właśnie się skończył film - dzieło, majstersztyk, jakiego dawno nie było w polskim kinie i długo pewnie nie będzie... Muzyka godna treści - przeszywająca dreszczem, piękna, nostalgiczna... "CZAS HONORU" Wielkie chapeau bas dla Twórców! Dziękuję!”.</b><br />
<br />
Nic dodać, nic ująć... <b><br /></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-74113195166897671952013-11-18T02:20:00.001+01:002013-11-18T12:47:09.766+01:00Pomnik, który (wyjątkowo) popieram...<div style="text-align: justify;">
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:ApplyBreakingRules/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]-->Podkarpacie znane jest z kilku rzeczy, m.in. z tego, że pełne jest różnej maści pomników.
Znajdziemy tu monumenty świętych katolickich, ale i ofiar holokaustu. Niestety, są również i upamiętnienia gwałcąco-mordujących i łupiących ”wyzwolicieli” z Armii Czerwonej, co - nie kryję - irytuje mnie i to bardzo. Nie zapominam też o bliżej
nieokreślonych bryłach, wybudowanych w zasadzie po to, by lokalni notable mieli gdzie składać
kwiatki i "strzelać" swoje przemowy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Powyższa ironia nie
oznacza jednak, że jestem jakimś radykałem, który chce wyburzyć wszystkie
pomniki, a w ich miejscu wybudować parkingi, cytując „lojera; ze „Szczęśliwego
Nowego Yorku”, choć przyznaję - coś w tej idei jest. Natomiast zawsze byłem i wciąż jestem zwolennikiem złotego środka i umiaru -
a tego w zakresie masowej produkcji pomników w naszym regionie nie
ma. <span style="mso-spacerun: yes;"> </span><span style="mso-spacerun: yes;"> </span></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ale jest pomnik, który szczerze
pochwalam i za którym podpisuję się wszystkimi swoimi kończynami. To
odsłonięty wczoraj w Rzeszowie monument poświęcony zamordowanym przez
komunistów Łukaszowi Cieplińskiemu i jego załodze, w której był również
pochodzący z moich stron Józef Batory.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
To pierwszy w Polsce (!!!) pomnik ku
czci tzw. żołnierzy wyklętych. Nie chcę się tu zbytnio egzaltować, bo za duża dawka emocji powoduje u odbiorcy odruch odwrotny od zamierzanego. Dlatego napiszę może tylko tyle, że: kiedy czytałem grypsy Łukasza Cieplińskiego, które po trzyletnim brutalnym śledztwie, przed egzekucją wysyłał do swojej żony i małego synka, miałem autentyczne "ciary". </div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/9yhX9nA5S7s?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe> </div>
<br />
Takich ludzi, jak On zabitych i wyklętych przez system, były dziesiątki tysięcy.<br />
Pamiętajmy o Nich, bez pompy, bez patosu, tak po po prostu, po ludzku...<br />
<div class="MsoNormal" style="text-indent: 35.4pt;">
<span style="mso-spacerun: yes;"><br /></span></div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-13210483341071530992013-10-25T20:35:00.000+02:002013-10-27T11:41:49.577+01:00Do radnego Karkuta<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:ApplyBreakingRules/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]-->Szanowny Panie Michale! <br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Z wielkim zaciekawieniem przeczytałem Pański ostatni wpis na blogu. Jest mi niezmiernie miło, że poświęcił Pan swój cenny czas mojej skromnej osobie. Niemniej jednak pozwoli Pan, że odniosę się do sugestii czy też zarzutów, które wystosował Pan pod moim adresem w swoim internetowym pamiętniku.</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIXyYeGz1Dr0JA-nUR898DR6DXx69NyijMr819QUhLDot9RKdla1nDg9r8sdRf3StClswVWnhPN8UcvXlJdWDYuQZOnoK68jddZWwaKXlJtAlb1_QSh1wbUVMiHvb1XnscrJs16Jm1qwrC/s1600/Re-exposure+of+blog+karkut.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="285" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIXyYeGz1Dr0JA-nUR898DR6DXx69NyijMr819QUhLDot9RKdla1nDg9r8sdRf3StClswVWnhPN8UcvXlJdWDYuQZOnoK68jddZWwaKXlJtAlb1_QSh1wbUVMiHvb1XnscrJs16Jm1qwrC/s400/Re-exposure+of+blog+karkut.jpg" width="400" /></a></div>
</div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<br />
1. Pisze Pan m.in.: <i>„Ostatni Pana artykuł z dzienniku Super Nowości powinien zawierać informacje o tym, kto był organizatorem spotkania”.</i><br />
- Pozwoli Pan, że to ja będę decydował jakie informacje powinny być zawarte w tekstach, które sygnuję swoim nazwiskiem, i za które odpowiadam karnie. </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<br />
2. <i>„Jeśli chce Pan kopiować moje wypowiedzi, to proszę mi dać znać”</i><br />
- To może niech Pan przysyła mi "gotowce"? Oczywiście żartuję. I niech Pan też nie żartuje. Swoją drogą - nie czuje Pan niestosowności w swej "propozycji"? </div>
<div class="MsoNormal" style="text-align: justify; text-indent: 35.4pt;">
<br />
3. „<i>Z Pana artykułu może wynikać, że ja je (spotkanie w sprawie budowy obwodnicy Kolbuszowej) organizowałem, co nie jest prawdą</i>.”<br />
- Niczego takiego nie wskazywałem - jeżeli uważa Pan inaczej, to proszę zacytować choćby słowo w moim tekście, które potwierdza Pańską tezę.<br />
<br />
P.S. Korzystając z okazji, chciałem zapytać o rzecz, która intryguje mnie w tym całym zamieszaniu najbardziej. Otóż publikacja o obwodnicy ukazała się we wtorkowych Super Nowościach. Dlaczego więc dopiero dziś wystosował Pan do mnie list otwarty, apel, czy jak to się tam nazywa? Zastanawia mnie też ta urzędnicza konwencja. Nie prościej byłoby wysłać mi maila bądź zadzwonić? <br />
<br />
Z uszanowaniem<br />
PGalek</div>
Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-5737032601632349686.post-83237933323835305862013-10-22T00:04:00.002+02:002014-07-11T14:50:53.329+02:00Lalek - ostatni żołnierz II RP<div style="text-align: justify;">
W 1963 roku Beatlesi wydali swój debiutancki album "Please Please Me", publiczność amerykańska po raz pierwszy obejrzała słynne Ptaki Alfreda Hitchcocka, a Gregory Peck odebrał Oscara. W tym samym 1963 roku Polaków niewoli komuna, a z rąk sługusów systemu ginie sierżant Józef Franczak ps. "Lalek" - niesamowita postać, warta wysokobudżetowego filmu. </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/vGgxJfMSfYY?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />
Dziś mija równe 50 lat od śmierci tego Bohatera, Ostatniego Żołnierza II RP...<br />
<br />
<br />Paweł Galekhttp://www.blogger.com/profile/00531217048866848144noreply@blogger.com0