O tym, że znaczna część (większość?) kolbuszowskich radnych nie zgadza się na wykup zabytkowej synagogi od Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego wiadomo nie od dziś. Wystarczy poczytać blogi lokalnych polityków.
Obecny zarządca synagogi chce ją sprzedać za ok. 367 tys. zł z możliwością negocjacji. A więc za stosunkowo niewielką kwotę magistrat może mieć pokaźny obiekt w samym centrum miasta. Prezes Regionalnego Towarzystwa Kultury im. Juliana Macieja Goslara w Kolbuszowej, Andrzej Jagodziński proponuje, aby stworzyć tam: galerię sztuki, muzeum miasta, siedzibę lokalnych stowarzyszeń kulturalnych, a także miejsce do organizowania koncertów kameralnych. W moim najgłębszym przekonaniu to ma sens. Trzeba tylko chcieć.
Aby posłuchać co prezes kolbuszowskiego "Goslara" sądzi o synagodze i jak komentuje postawę przeciwników jej wykupu przez miasto, wystarczy kliknąć...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz